niedziela, 10 sierpnia 2014

Rozdział 7!!!!-Tsa od razu go wyruchaj na tym krześle

                    Rozdział 7!!!!

Po spotkani z Natalie nie czułam się lepiej,ona była miła tylko na pierwszym spotkani,powiedziała,że jeżeli będę robić sobie krzywdę to inaczej sobie porozmawiamy,dlatego zwiałam stamtąd,chłopcy powinni przyjechać tam po mnie za 10 minut,a mnie tam nie będzie.Chodziłam po parku i nawet nie zauważyłam,że na kogoś wpadłam
-Przepraszam-szepnęłam i chciałam odejść,ale ten ktoś mnie złapał za rękę
-Wszystko dobrze?!-miał taki słodki zatroskany głos
-Tak..nie-szepnęłam,dopiero teraz zdałam sobie sprawę,że nie znam Londynu i nie wiem gdzie jestem
-Pomogę Ci a tak w ogóle to jestem Nic-powiedział po czym objął mnie ramieniem zaśmiałam się cicho
-O widzę,że ktoś tu się śmieje-powiedział i pstryknął mnie w nos
-Dlaczego jesteś taki wesoły-zapytałam
-Wiesz mimo,że na swojej drodze spotykamy wiele złego,trzeba myśleć pozytywnie,a tak w ogóle to jak się nazywasz-zapytał stając przy ławce
-A no tak debil ze mnie nazywam się Nicola Horan-powiedziałam i usiadłam po turecku na ławce 
-Jej jesteś siostrą Nialla Horana-krzyknął szczęśliwy
-A Ty jesteś fanem-zapytałam a on pokiwał głową
-Gramy w 10 pytań?-zapytał 
-Jasne,ale zaczynasz-powiedziałam z uśmiechem
-Ile masz lat-zapytał patrząc mi w oczy
-14,ulubiona potrawa-patrzyłam mu w oczy
-Bigos-krzyknął szczęśliwy a ludzie patrzyli na nas dziwnie
-Okey teraz ja,więc droga Nicolo..powiedz mi mieszkasz z chłopakami z One Direction?-zapytał a w jego oczach były iskierki szczęścia
-Tak,masz rodzeństwo?-zapytałam się
-Nie jestem wolny i mogę dostawać ile chce słodyczy a rodzice nie będą kazać mi się dzielić,masz chłopaka?-zapytał się mnie a ja przypomniałam sobie o Macie 
-Miałam..on nie żyje-szepnęłam a on mnie przytulił z całej siły
-Przykro mi,ale wiesz teraz masz mnie-powiedział i pocałował mnie w czoło
-Dokończymy jutro,a teraz chodź odprowadzę,Cię do domu,a jutro oprowadzę po Londynie,żebyś się nie zgubiła-powiedział i objął mnie i ruszyliśmy w jakąś stronę,rozmawiając 
-Dasz mi swój numer-zapytał a ja podałam mu numer mojego telefonu,który znałam na pamięć
Stanęliśmy dalej od mojego domu,żeby chłopcy nie widzieli,a zresztą nawet nie wiedziałam czy się przejęli moim zniknięciem
-Dobranoc Niki-szepnął przytulił mnie i pocałował w policzek i poszedł
-Niki-krzyknął mój brat i się na mnie rzucił 
-Dlaczego,uciekłaś zawiodłem się-szepnął po czym poszedł a ja pobiegłam do swojego pokoju,a po chwili dostałam sms od Nica

Do:Nicki
Treść:Dobranoc o której mam przyjść?! :) <3

Do:Nick
Treść:Dobranoc,dziękuję za wszystko,a co powiesz na to żebyśmy poszli rano bardzo rano na spacer po lesie?:)) ^^

Do:Nicki 
Treść:Jasne,będę o 5:00?:) 
Ps:Zboczuszek z Ciebie :D

-Niki kolacja-krzyknął Harry
Zeszłam na dół a on mnie mocno przytulił
-Nie rób tak więcej okey-zapytał 
-Dobrze-powiedziałam i go przytuliłam a następnie poszłam do kuchni gdzie wszyscy się na mnie rzucili usiadłam koło Harrego wyjęłam telefon i napisałam do Nicka
Do:Nick
Treść:Ja zboczuch wypraszam sobie :P
A tak w ogóle to godzina świetna,będę czekać,ale wiesz,że swoją drogą to Ty jesteś zboczony bo to ty napisałeś ,,zboczuch" a ja napisałam tylko minkę :P

Do:Nicki
Treść:Napisałem ,zboczuszek nie ,,zboczuch"ale niech Ci słoneczko,będzie dobra idę na ,,świetną kolację" z rodzicami trzymaj kciuki mała :* <3
Do jutra

-Kto to?!-zapytał się Harry
-Operator-powiedziałam szybko
-Tak?,ja od operatora nie dostaję minek-powiedział i patrzył na mnie podejrzliwie
-Widocznie nie zasłużyłeś-powiedziałam i odpisałam Nickowi nagle Louis zaczął się śmiać
-To do operatora się pisze o takich rzeczach-powiedział i chciał zabrać mi telefon,ale go pacnęłam go po rękach na co on pisnął i udawał,że płacze a Harry jak to Harry poszedł do niego i zaczął go pocieszać całować po głowie,teraz to wszyscy się śmiali oprócz mnie
-Tsa od razu go wyruchaj na tym krześle-mruknęłam i wyszłam 
Popatrzyłam na zegarek była 4:00,wstałam,wzięłam prysznic i się ubrałam się
;))

Było ciepło dlatego,że lato,więc poszłam na dół i napisałam na kartce,że idę na spacer i nie wiem kiedy wrócę
-Cześć-powiedział i mnie przytulił co odwzajemniłam i poszliśmy na spacer,dokańczając naszą grę,potem poszliśmy na śniadanie i Nick oprowadził mnie po Londynie,a potem poszliśmy do parku na ,,naszą" ławkę i tam siedzieliśmy dopóki nie przyszedł a właściwie nie przyszli moi bracia...
-------------------------------------------------



Nikodem(Nick) Majewski-ma 14 lat,jego ojciec jest polakiem dlatego ma takie nazwisko,zakochał się w Nicki jak to się mówi ,,miłość od pierwszego wejrzenia"

4 komentarze:

  1. No..no Nick całkiem fajny.Będzie się działo :**

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochana ty moja rozdział ZAJEBISTY.
    A Nick to taki przystojniak :P.

    Życzę weny Miśku ty mój :333333333
    Buźka <333333333333333333
    Coluś :******************

    OdpowiedzUsuń

Dodaj komentarz to naprawdę motywuje :)))