sobota, 9 sierpnia 2014

Rozdział 6!!!!-Chodź nie bój się,to tylko....aniołki grają w kręgle,wiesz wielka impreza-powiedział a ja się w niego wtuliłam i spałam

                                      Rozdział 6!!!!
Przepraszam,że tak długo :c
-------------------------------------------
 Stanęłam koło lustra,które chłopcy wstawili i wyciągnęłam żyletkę....
-Od dziś ty jesteś moją rodziną jak i przyjaciółką-szepnęłam i zrobiłam cięcie na lewym nadgarstku.....
 -----------------------------------------
Wstałam,przemyłam ranę i poszłam do pokoju,a tam ubrałam czarną bandamkę i poszłam spać.Obudziłam się o 3:00,ponieważ usłyszałam  grzmot,była burza i to spora,wstałam trzęsąc się ze strachu,i poszłam do pokoju Louisa,dlatego,że był najbliżej 
-Lou-otworzył oczy i patrzył na mnie z troską
-Chodź nie bój się,to tylko....aniołki grają w kręgle,wiesz wielka impreza-powiedział a ja się w niego wtuliłam i spałam
                                   
                                                  ~Perspektywa Louisa~
Gdy Nicki przyszła,cała się trzęsła i była blada,dosyć szybko zasnęła,ok 7:50 do pokoju wszedł Niall i odetchnął ulgą jak zobaczył,że ona tu jest.Dopiero teraz zauważyłem,że ma bandamkę na ręce,zastanawiałem się poco jej.Dzisiaj miała wizytę z Natalie 
Odwiązałem bandamkę,ona się cięła popatrzyłam na mojego przyjaciela i go przytuliłem
-Niall,ona potrzebuje miłości,czuła się niepotrzebna,powinieneś z nią porozmawiać,zabrać gdzieś-powiedziałem 
-Jakbyś nie zauważył to ona mnie nienawidzi-burknął 
-Niall,ona cię kocha,ale ona musi poczuć się ważna,dlatego pójdziemy gdzieś,po jej wizycie u Natalie,ok-zapytałem się go 
-Ok-powiedział i wyszedł 
                                          ~Perspektywa Nicki~
Poczułam,że ktoś mnie głaszcze po nadgarstku,pociętym nadgarstku otworzyłam oczy i zobaczyłam
smutny wzrok Louisa
-Lou..-szepnęłam a on na mnie popatrzył
-Nicki..dlaczego,znaczy ja wiem dlaczego,ale zróbmy tak jak poczujesz się niewarta czy coś,to powiesz albo mi albo Niallowi,ok-zapytał się a ja go przytuliłam
-Nic,ja wiem,że nie chcesz,ale dzisiaj masz wizytę,a potem pójdziemy gdzie chcesz ok??-zapytał się mnie a ja pokiwałam głową
-No to idź się ubierz,tylko ciepło-zagroził mi palcem a ja się zaśmiałam i poszłam do pokoju ]
Popatrzyłam na kalendarz były wakacje już....był dokładnie 02.07.2014r
Wzięłam prysznic,ubrałam się i wysuszyłam włosy i związałam w koka,i grzywkę  rozpuściłam






http://static.faslook.com/cache/aa/25/aa254c07e22549a6a23be72f46d7869c.png

-Cześć-powiedziałam do Zayna,który jako jedyny był w kuchni
-Cześć słoneczko-powiedział i poklepał na swoje kolana,usiadłam na nich i wtuliłam się w niego a on zaczął opowiadać o swoim śnie
-Jesteś zboczony-powiedziałam a on zrobił oburzoną minę
-Malik,przestań mi demoralizować siostrę-powiedział i mnie posadził na swoich kolanach Li zaczął robić śniadanie a ja bawiłam się palcami mojego brata,opierając głowę o tors mojego braciszka,po śniadaniu,chciałam wyjść,ale zatrzymał mnie Lou
-A bluza-zapytał
-Nie chce-powiedziałam i chciałam wyjść ale mi nie pozwolił Zayn
-nicki bez bluzy nie pójdziesz-powiedział zdjęłam bluzę mojego brata z wieszaka i ją ubrałam
-Och,Nicki nie ma ubrań,jedziemy na zakupy-powiedział szczęśliwy Harry
-Tsa bo musisz kupić sobie stanik-mruknęłam a on zaczął do mnie podchodzić patrzyłam na niego słodka 





-Ach niech cię za te słodkie oczka-powiedział i wyszedł a ja uśmiechnęłam się zwycięsko
-Moja krew-powiedział dumnie Niall
-AHAHH śmieszny jesteś-powiedziałam i poszłam do Harrego,którego przytuliłam
-Co jest kochanie?-zapytał 
-Nic-powiedziałam i się w niego wtuliłam
            ------------------------------------------------------------
No hejjj mamy 6,kolejny rozdział nie wiem kiedy się pojawi,ponieważ mam parę spraw do załatwienie więc z góry przepraszam 
A i jeszcze jest krótki bo na ten rozdział nie miałam pomysłów,więc taki do dupy :) ;)



3 komentarze:

Dodaj komentarz to naprawdę motywuje :)))