piątek, 10 października 2014

Epilog

                       Epilog

Kochani! PRZECZYTAJCIE TO WAŻNE!!!
Tak więc postanowiłam,że nie będzie II części,bo nie mam na nią pomysłu
Ale dajcie pomysły na bloga i jeżeli jakoś się w to wczuję to napiszę,proszę by każdy dał pomysł :) 
DZIĘKUJĘ ZA WSZYSTKO KOCHA WAS<3



-Halo-odebrałem telefon o 4:00 nad ranem
-Niall..przykro mi Nicola nie....ona nie żyje zabiła się-powiedział Thomas co mnie odrazu ożywiło
-Co nie to nie możliwe..NIE-krzyknąłem i od razu wstałem,ubrałem się i pojechałem szybko tam na miejscu była karetka i policja
-Przepraszam tu nie wolno wchodzić-powiedział policjant ale go odepchnąłem i wbiegłem do szybko do domu.po moich policzkach leciały łzy....
Leżała tam na a raczej w czarnym worku
-NIE!!!!!-krzyknąłem i od razu chciałem tam pobiec ale poczułem silne ramiona,które mnie złapały
-Shhh nie możesz chodź Nini będzie lepiej jak wyjdziemy stąd-szepnął ojciec Liama
Wsadził mnie do karetki a tam podali mi jakieś lekarstwa.Gdy tylko nikt się koło mnie nie kręcił poszedłem do jej pokoju,był przesiąknięty jej zapachem,szybko znalazłem jej pamiętnik oraz kluczyk usiadłem koło łóżka i zacząłem czytać list.który wypadł z jej pamiętnika
               

                                                Kochany Niallu!

  Jak  to czytasz to zapewne nie tutaj nie ma.Zastanawiasz się dlaczego,dlaczego mnie nie ma,dlaczego to zrobiłam otóż gdy tylko tu przyjechałam poznałam Logana od razu go poznałam był to brat (jak wszyscy mówiliście)Nicka,ale to się okazuje,że to był jego kuzyn,ale to nie jest ważne.
Mam nadzieję,że się nie obwiniasz,zrobiłam to ponieważ każdej nocy przychodził do mnie i mnie dotykał szepcząc ,,Kocham Cię,jesteś tylko moja" nie mogłam nikomu nic powiedzieć,nie jadłam,nie piłam.leżałam robiąc kreski na rękach,rękach którymi musiałam mu obciągać to.....to było okropne takie....obrzydliwe naprawdę...Chciałam napisać ale zabrał mi telefon mówiąc,że jak będę posłuszna wtedy mi go odda.Dało się znieść to wszystko,ale pewnego dnia przyszedł z kolegami dokładnie z trzema,poniżali mnie prosiłam ich by mnie zostawili błagałam ich,ale oni tylko krzyczeli wyzywali bili.Nie da się opisać tego żadnymi słowami,ból był nie do zniesienia.Tak bardzo Cię kocham Nini
                                                                                                        -Twoja Niki <3

-Otarłem łzy,które spływały,nie potrafię się pogodzić z tym,że jej nie ma że nie powie mi jak bardzo mnie kocha lub coś innego

Wszedłem do jej pokoju,na ścianie był napis dokładnie ,,Big Girl Don't Cry" 
Minęło dokładnie 3 miesiące...nie potrafię się z tym pogodzić...nie chcę 

---------------------------
Tak więc to koniec opowiadania,wpadł mi taki pomysł i to napisałam...
Proszę napiszcie jakiś temat w komentarzu na nowego bloga proszę
Dziękuję za wszystkie komentarze za wszystko <3
Proszę by każdy kto przeczytał napisał komentarz <3

8 komentarzy:

  1. płakać mi się chce :(
    czemu ona się zabiła ... ?! tak mi się chce teraz płakać :-(

    OdpowiedzUsuń
  2. Mi też jest smutno ze się zabiła...a pomysłu na bloga nie mam...przepraszam ale wszystkie wytraciłam,przyjaciółka mi kusi czasami pomagać w wymyślaniu/ Mrs.Horan

    OdpowiedzUsuń
  3. Dlaczego nie bedzie II części ? I dlaczego ona sie zabiła ?
    Płakac mi sie chce ...


    Pomysłów na bloga nie mam, ale zycze weny i powodzenia xD

    OdpowiedzUsuń
  4. O matko!Tego bym się w życiu nie spodziewała.Szkoda,że nie będzie następnej czesci ;// Ale na prawdę fajnie,że pisałaś tego bloga;)) Możesz zacząć jakiegoś bloga np. o dziewczynie co uciekła z domu no nwm,na pewno coś wymyślisz <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Możesz napisać bloga o porwanej dziewczynie przez louisa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Twojemu komentarzowi wpadł mi pomysł do głowy dziękuję Ci bardzo <3 :*
      Pozdrawiam <3

      Usuń
  6. Ryczę nie spodziewałam się takiego końca:,(

    Alexxx

    OdpowiedzUsuń
  7. gdybyś nie pisała tak nagle Wszystkiego naraz i zrobiła więcej opisów , pewnie ciekawiej by się czytało :) no ale cóż.. opowiadanie było całkiem ciekawe , szkoda Nicoli i Nialla :((

    OdpowiedzUsuń

Dodaj komentarz to naprawdę motywuje :)))